Oficjalnie informuje, że udało mi się zrzucić 5 kg :)))
Jeśli chodzi o centymetry jakie mi ubyły to sprawa przedstawia się następująco :
- -6 cm pod biustem
- -9 cm w talii
- -7 cm w pasie
- -2 cm w ramieniu
- -3 cm w udzie
:)))))
Ja z tego wyniku jestem bardzo zadowolona i jestem z siebie dumna że udało mi się dokończyć dietę mimo kilku grzeszków :))
Więc jeśli ktoś się zastanawia czy kupić dietę czy nie bo to pewnie jakaś wielka zmyła to ja bardzo ją polecam. Naprawdę warto spróbować :)
Kilka ważnych rzeczy dotyczących diety:
- Porcje są naprawdę duże (nie wiem czy to jakiś błąd autorów diety, czy rzeczywiście porcje mają być takie, u mnie często obiad zostawał na drugi dzień ),
- Niektóre potrawy są naprawdę pikantne- dieta może nie nadawać się dla osób u których często występuje zgaga lub ma problemy z żołądkiem- w tym przypadku należy zasięgnąć opinii lekarza i po prostu zapytać czy można stosować taką dietę. Kolejną sprawą jest cera- od pikantnych przypraw może pojawić się wysypka/uczulenie, nie należy więc przesadzać z ilością przypraw bo można sobie zaszkodzić. Ja zawsze dawałam mniejszą ilość przypraw, zawsze można doprawić, gorzej już w drugą stronę kiedy przesadzimy :),
- Moim zdaniem dieta nie jest wcale taka kosztowna, w porównaniu z innymi i koszt jej zakupu też nie jest wygórowany ,
- Dobre jest to że można mieszać dania w ramach tych samych posiłków, więc jeśli nie przypadł nam do gustu np. omlet z otrąb na śniadanie możemy po prostu zjeść coś innego,
- Fajne jest to że możemy kontynuować dietę przez dwa miesiące pod rząd. Często zdarza się że jakąś dietę można stosować tylko 2 tygodnie i następnie trzeba robić przerwę nawet miesięczną, a w tym czasie wszystko co udało nam się zrzucić wraca,
- Ważne jest zachowanie kolejności posiłków: śniadanie- przekąska 1- obiad- przekąska 2- kolacja. Związane jest to z kolejnością przypraw jakie zjadamy: śniadanie to przyprawy żółte, przekąska 1 to zielone, obiad to przyprawy czerwone, 2 przekąska to znowu zielone i kolacja to pomieszanie przypraw czerwonych i żółtych. O właściwościach jakie przynoszą przyprawy pisałam poście tutaj .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz