poniedziałek, 4 marca 2013

Tygodniowe ćwiczenia

Na stronie pinterest w zakładce sport&fitness znalazłam weeklong exercise i zdecydowałam się zacząć to wyzwanie :D Nadal będę robiła squats challenge, zostało mi jeszcze 2 tygodnie do zakończenia.
Ćwiczenia rozpisane są na każdy dzień tygodnia i ilością powtórzeń jaką musimy wykonać. Całość prezentuje się tak:


Ja tą rozpiskę rozbiłam sobie każdy dzień i dodatkowo znalazłam zdjęcia jak robić ćwiczenia.
Będę się starała codziennie wrzucić kolejną porcje ćwiczeń wraz ze zdjęciami. Nie ma na co czekać i zaczynamy :)

PONIEDZIAŁEK 


Pierwsze ćwiczenie to po prostu pajacyki.  Wykonujemy serie 100 powtórzeń, niestety nigdzie nie doczytałam się czy można to podzielić na mniejsze serię np. 4 po 25 pajacyków, ale myślę że tak :)

1. 


Drugie ćwiczenie to brzuszki. Każdy chyba wie jak je wykonać, jednak należy pamiętać o  kilku ważnych zasadach : nie wolno ciągnąć za głowę, nie wolno wstrzymywać oddechu, unosimy barki a nie cały tułów, kiedy jesteśmy w górze robimy wydech i napinamy brzuch, kiedy jesteśmy na dole wdech i rozluźnienie. Robimy 50 brzuszków, nie narzucamy sobie zbyt szybkiego tempa.
2. 

Trzecie ćwiczenie to tricep dips.  Nie bardzo wiem jak przetłumaczyć to na polski, ale chodzi tu o coś w rodzaju przysiadów, kiedy ręce oparte są o krzesło. Najlepiej będzie jak wrzucę zdjęcie jak powinno to wyglądać bo wytłumaczenie nie wyszło mi najlepiej:D Wykonujemy 20 powtórzeń.

3. 


Czwarte ćwiczenie to przysiady.  Robimy serię 15 przysiadów :)

4. 

Kolejne ćwiczenie to wykroki do przodu.  Wykonujemy 20 powtórzeń na każdą nogę, czyli razem 40. Można dodatkowo wziąć ciężarki.
5. 
Szóste ćwiczenie to russian twist. Robimy aż 70 "skrętów". Mam wrażenie, że to ćwiczenie będzie należało do najtrudniejszych. Podział na kilka serii będzie koniecznością :) Jeśli zdjęcia nie są do końca  jasne polecam filmik :)
6.


Siódme ćwiczenie stawanie na palcach.  Dla ułatwienia i złapania równowagi ćwiczenie można wykonywać stojąc przy ścianie. Wykonujemy serie 20 powtórzeń. ćwiczenie można wykonywać z obciążeniem.

7. 
Następnym ćwiczeniem są pompki.  Wykonujemy ich tylko, albo aż 5 :) Jeśli ktoś nie jest wstanie zrobić męskich pompek można zamienić na damskie, warto jednak spróbować bo może damy radę zrobić chociaż jedną :) A następnym razem będzie tylko lepiej :)
8. 
Przedostatnie ćwiczenie to plank,  czyli tzw. deska. Przyjmujemy pozycję jak do pompki jednak opieramy się na łokciach, w takiej pozycji zostajemy przez 30 sekund. Ćwiczenie to można zobaczyć w 6minutowych treningach Ewy Chodakowskiej lub u Jillian.
9. 

Ostatnie już ćwiczenie to przeskoki. Wykonujemy 10 przeskoków.



To tyle albo aż tyle jak na pierwszy dzień. Ja właśnie idę ćwiczyć, o wrażeniach napiszę później :))

a Wam jak idzie ? :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz